Wołowina po burgundzku to stare tradycyjne danie francuskie, które rozpływa się w ustach. Jego siła tkwi w prostocie i dobrych jakościowo składnikach czyli dobrej wołowinie i dobrym francuskim winie… Oryginalna nazwa tego dania to Boeuf Bourguignon , najlepiej smakuje następnego dnia po przyrządzeniu jak to gulasz ale oczywiście jest pyszna także od razu, mięsko rozrywa się pod widelcem… Można podawać z ziemniaczanym puree bądź kaszą jęczmienną czy inną, zależy kto co lubi….
Składniki :
- około 800 g wołowiny np łopatki, szpondra lub pręgi
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 pietruszka
- 3-4 marchewki
- 2 łodygi selera naciowego
- 300 g pieczarek
- 1 czerwona papryka ( można pominąć )
- 20 ml koniaku
- 500 ml wytrawnego czerwonego wina
- 500 ml bulionu wołowego
- 1-2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki mąki pszennej
- rozmaryn
- tymianek
- sól
- pieprz
- ziele angielskie
- listek laurowy
Wykonanie:
- wołowinę kroimy w dosyć grubą kostkę, marchew i pietruszkę w talarki, seler w plasterki, pieczarki na dość duże kawałki, cebulę w kostkę i paprykę w słupki
- na rozgrzanej patelni podsmażamy cebulę, następnie wyciskamy przez praskę czosnek i dodajemy pieczarki, gdy się wszystko razem podsmaży przerzucamy do dużego głębokiego garnka
- marchewkę, pietruszkę i seler też lekko podsmażamy i dorzucamy do reszty
- obtaczamy mąką wołowinę, wrzucamy na patelnię i podsmażamy, dodajemy tymianek i rozmaryn, podlewamy koniakiem, zapalamy go i jak się wypali dolewamy wino, chwilę odparowujemy i też dorzucamy do garnka
- dolewamy bulion tyle żeby zakryć całość, dorzucamy resztę przypraw, koncentrat pomidorowy i dusimy na wolnym ogniu aż mięso będzie się rozpadać, można również wstawić to do piekarnika ( 150 st około 2,5-3 godziny ) w naczyniu żaroodpornym lub specjalnie do tego przeznaczonym garnku, coraz mieszając
- pod koniec gotowania dodajemy paprykę ( można pominąć )
- na koniec doprawić w razie konieczności i podawać wedle uznania… na zdjęciu z kaszą jęczmienną…smacznego