Kluski na parze pamiętam z dzieciństwa. Uwielbiam na słodko i z owocami. Są pyszne, lekkie, najlepsze na ciepło. Z owocami, czy z masłem, z sosem czy śmietaną. Smakują rewelacyjnie i każdy znajdzie dla siebie idealną wersję. Z tej porcji wyjdzie około 15 do 20 sztuk. W zależności od wielkości uformowanych klusek. Ja lubię średnie od 40 g do 50 g, idealne na porcje są 3 sztuki.
Składniki
• 500 g mąki + 50 g do podsypywania
• 30 g drożdży
• 2 duże żółtka
• 50 g roztopionego masła
• 2 łyżki cukru
• ½ łyżeczki soli
• 250 ml cieplej wody
Sos malinowy
• 200 g mrożonych malin
• 100 ml wody
• 3 łyżki cukru lub 2 łyżki miodu (tu wedle smaku)
Metoda
1. Do misy od miksera wsypujemy mąkę, robimy mały dołek i kruszymy tam drożdże. Zasypujemy dwoma łyżkami cukru i zalewamy 100 ml ciepłej wody. Przykrywamy na 15 do 20 minut i pozostawiamy. Jeśli drożdże zaczną pracować, poznamy to po tym, jak na powierzchni pojawią się pęcherzyki powietrza.
2. Po tym czasie używając końcówki hak do chleba zaczynamy wyrabiać ciasto. Dodajemy żółtka, sól, wlewamy 150ml cieplej wody, kiedy ciasto już połączy składniki, wlewamy powoli roztopione ciepłe masło. Miksujemy jeszcze 3 do 4 minuty. Przykrywamy miskę ściereczką kuchenną i pozostawiamy ponownie na około godzinę. Ciasto powinno urosnąć w tym czasie dwukrotnie.
3. Wyrośnięte ciasto wyciągamy na podsypaną mąką powierzchnie i wyrabiamy tak, aby uzyskać gładkie, nieklejące się ciasto. Kulę dzielimy na 2 części. Jedną zostawiamy przykrytą ręcznikiem, a druga wałkujemy na placek o grubości około 1,5 cm .
4. Szklanką wyciskamy kluski, bądź wyrabiamy ręcznie kulki (40 g do 50 g). Robimy dokładnie to samo z pozostałą drugą połową ciasta. Pozostawiamy ponownie do wyrośnięcia na kolejne 30 minut.
5. Aby zrobić sos malinowy, umieszczamy owoce w rondelku z 100 ml wody i cukrem. Doprowadzamy do wrzenia. Gdy woda się zagotuje, zdejmujemy z ognia i blendujemy. Następnie przecieramy przez drobne sito. Otrzymujemy pyszny, aksamitny sos.
6. Kluski ponownie nabrały objętości.
7. Do szerokiego garnka nalać wody tak, aby było poniżej poziomu koszyka do parowania, wkładamy rozkładany koszyk i przykrywamy pokrywką. Jak woda się zagotuje, na koszyku umieszczamy od 3 do 4 klusek, przykrywamy i parujemy około 10 minut.
8. Kluski najlepsze są zaraz po wyjęciu serwowane na ciepło polane sosem owocowym.
Trik: Bardzo przeszkadzało mi, jak podczas parowania klusek, przywierały one do koszyka. Po wyjęciu traciły one swój idealny kształt. Znalazłam na to sposób, wytnij cztery małe okręgi z papieru do pieczenia i przyklej je na spod kluski, połóż na koszyk. Kiedy kluska jest gotowa, łatwo ją podnieść w idealnym kształcie. Papierek po oderwaniu możesz wykorzystać ponownie.
.
